niedziela, 30 sierpnia 2009

Relacja z V i VI stacji: " Wieczór" oraz " Dziadek i ja "

Witam serdecznie,
po długiej przerwie nie pisania :(

Przepraszam bardzo za brak relacji na blogu
z V i VI stacji naszego filmowego pociągu,
ale spowodowane to było, po prostu moją przerwą urlopową.
Teraz już wypoczęta, naładowana pozytywną energią z Gór Świętokrzyskich
wracam do pracy.

Dziękuje Wszystkim, którzy przyszli, obejrzeli razem z Nami seans.
Z tego co mi zostało przekazane na :
- film " Wieczór" przyszło 153 osoby
- film " Dziadek i ja" 85 osób.

Bardzo Nas to cieszy, świadczy o tym że Nasza akcja,
cieszy się nieustannie dużym zainteresowaniem.
Niestety z 2 ostatnich seansów nie mam żadnej dokumentacji zdjęciowej,
a co za tym idzie, nie mam co wrzucić do foto galerii PKP,
no ale nic straconego, nadrobimy to dzisiejszego wieczoru :)

Zapraszam serdecznie,
już dziś o 21.15 na parkingu
obok UMiG Piaseczno
wyświetlimy film " 21 gramów"

więcej filmie " 21 gramów" dowiecie się Państwo na
na
Forum E-Mieszkańców Piaseczna

jak zawsze proszę zabrać ze sobą,
dobry humor, ciepły sweter i obowiązkowo coś do siedzenia.

ps. Jeśli chodzi o Kino Plenerowe w Zalesiu Górnym,
o czym pisałam szerzej w poprzednim poście,
to przepraszamy bardzo, ale pojawiły się
spore problemy natury organizacyjne, które uniemożliwiły Nam
rozpoczęcie akcji.
Akcja miła ruszyć 22 sierpnia, nie ruszyła.
Nadal nad tym ciężko pracujemy.
Będę Państwa na bieżąco informować, mam nadzieje że się uda, a jak nie, to trudno,wystartujemy w przyszłym roku :)

do zobaczenia już za kilka godzin
jak zawsze 21.15 na parkingu obok UMiG Piaseczno

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Jarzębska

czwartek, 13 sierpnia 2009

Relacja: z IV stacji " Wożąc Panią Daisy "



IV stacja filmowego pociągu " Wożąc Panią Daisy " już za Nami.

Podczas seansu mieliśmy przyjemność gościć na parkingu 109 widzów.

Wszystko odbyło się zgodnie z planem: bez żadnych problemów organizacyjnych i pogodowych:)

Sporym zaskoczeniem wśród widzów, było pojawienie się przed seansem
kamery iTV Piaseczno.
Kilka minut przed wyświetlanie filmu rozpoczęliśmy prace nad nakręceniem reportaż o o naszej społecznej akcji.



Mimo początkowego stresu udało mi się opowiedzieć kilka słów o akcji
oraz namówić widzów do wyrażenia swojego zdania przed kamerą.


Zgromadzonym na parkingu widzom zadaliśmy takie pytania jak:
- co Pan/i sądzi o akcji
- czy się podoba czy nie ?

... i to co usłyszeliśmy od Państwa przedstawiamy w poniższym reportażu pod tytułem:
" Piaseczyńskie Kino Plenerowe- pomysł na udany wieczór".

Reportaż mogą Państwo obejrzeć na stronie:
www.itvpiaseczno.pl
obecnie ZAKŁADKA: NAJNOWSZE

a następnie po pewnym czasie reportaż zostanie przeniesiony do archiwum
ZAKŁADKA: SPOŁECZNE

Dziękujemy bardzo, tym wszystkim którzy odważyli się wystąpić i wyrazić swoja opnie przed kamerami :)
oraz iTV Piaseczno za przyjęcie naszego zaproszenia.

Mam również przyjemność ogłosić Państwu, iż nawiązaliśmy współpracę z Pan Andrzej Szczygielski- kierownikiem nowo powstałej Świetlicy w Zalesiu Górnym.
Związku z tym, mieszkańcy Zalesie Górnego i okolic, będą mieli okazję obejrzeć w ramach Piaseczyńskiego Kina Plenerowego filmy: u siebie.

Filmy będą wyświetlane na ścianie budynku Biblioteki w Zalesiu Górnym
mieszczącej się się przy ulicy Wiekowej Sosny 4.

Seanse będą wyświetlane zawsze w sobotę o godz. 20.15
od 22 sierpnia do 5 września ( 3 seanse ).

Filmy, które będą prezentowane publiczności w Zalesiu Górnym,
to te same które prezentujemy publiczności w ramach PKP na parkingu obok UMiG Piaseczno.
Z puli 8 filmów zostanę wybrane 3 filmy , które będą prezentowane:
- 22 sierpnia
- 29 sierpnia
- 5 września
jakie ?
o tym zdecydują Państwo, wybierając filmy w ankiecie:
znajdującej się po prawej stronie, na zielonym tle.
Zapraszam do głosowania :)



Mam również przyjemność zaprosić Państwa na
koncert zespołu " Czerwieńsza strona jabłka"
który odbędzie się już w najbliższy piątek
14 sierpnia o godz. 20.30 w Naleśnikarni Dobry Klimat
ul. Puławska 26 ( wejście w bramie)
WSTĘP WOLNY

Zapraszam również na najbliższy seans już 16 sierpnia, jak zawsze na parking obok UMiG Piaseczno, godz. 21.15
Wyświetlony zostanie film: Wieczór

ps. przepraszam Państwa za spóźnioną relacje z 9 sierpnia,
ale jestem w trakcie krótszych, dłuższych wyjazdów urlopowych
i nie zawsze mam dostęp do internetu :(
Związku z tym przez najbliższe 2 tygodnie, relacje na stronie będą odbywały się z pewnym opóźnieniem, za co z góry przepraszam.

Pozdrawiam gorąco
Agnieszka Jarzębska

niedziela, 9 sierpnia 2009

ZAPOWIEDŹ : IV stacja: " Wożąc Panią Daisy"


IV stacja filmowego pociągu " Wożąc Panią Daisy"
już dziś: 9 sierpnia, niedziela
godz. 21.15
parking obok UMiG Piaseczno





"Wożąc panią Daisy" to film lekki, a zarazem mądry i pouczający.
Nie męczy i nie epatuje moralnością za wszelką cenę.
To zasługa głównie doskonałego scenariusza, za który Alfred Uhry w 1990 roku otrzymał Oscara (najlepszy scenariusz adaptowany). Do tego sam Hans Zimmer zajął się muzyką, która lekko i bez zgrzytów wpasowała się w klimat i fabułę. Podstawową rolę odgrywają również kreacje aktorskie :Jessica Tandy została nagrodzona Oscarem oraz nagrodą BAFTA (najlepsza pierwszoplanowa aktorka), Morgan Freeman, którego nominowano do Oscara i uhonorowano Złotym Globem (najlepszy aktor pierwszoplanowy) oraz Dan Aykroyd, kojarzący się raczej z filmami komediowymi, który to jednak pokazał solidny kawałek dobrej szkoły aktorskiej.


Film zgarnął również Oscara za charakteryzację, która wyśmienicie oddaje ducha opisywanych czasów, oraz uznano go za najlepszym obraz roku, dzięki czemu na stałe wpisał się w historię kinematografii.


Powstało już wystarczająco wiele filmów o segregacji rasowej, niechęci do ludzi o ciemnym kolorze skóry i wydawać by się mogło, że wszystko na ten temat zostało już pokazane. W tym filmie nic nie dzieje się na siłę, brak jest przemocy i gwałtu. Sytuacja jest zupełnie inna niż w tego typu filmach.

Starsza pani - Daisy Werthan - ma kłopoty z prowadzeniem samochodu. Żadna ubezpieczalnia nie chce jej już wydać polisy. Dlatego syn pani Daisy postanawia zatrudnić czarnoskórego szofera, który musiałby znosić humory mamy, ale dostawałby za to odpowiednie wynagrodzenie. W ten sposób w życiu starej Żydówki pojawia się Hawk Colburne, który od samego początku rozbraja swoją dobrodusznością i układnością. Początkowo kontakty naszych bohaterów nie są dobre, a to za sprawą pani Daisy, która ciągłym niezadowoleniem zdradza swoje uprzedzenia rasowe. Sama jednak uważa się za osobę światłą i wrażliwą na ludzkie cierpienie. Opowiada o swoim dzieciństwie i o czasach, w których poznała smak biedy i ciężkiej pracy. Z czasem nawiązuje się nic porozumienia pomiędzy dwoma tak różnymi osobami. Pani Daisy pomaga Hawkowi w nauce czytania, a ten pokazuje kobiecie życie, jakiego jeszcze dotąd nie poznała. Zaczyna się konfrontacja dotychczasowych przekonań z rzeczywistością, która wydaje się być całkiem inna od tego, do czego zdążyła przyzwyczaić się pani Daisy.

Ważnym momentem jest wystąpienie Martina Lutera Kinga, który pośród bogatych białych mówił o Murzynach. Hawk mimo odbytej z panią Daisy rozmowy nie zostaje zaproszony na odczyt. Słowa Kinga jednak sprawiły, że w starej Żydówce obudził się prawdziwy duch przyjaźni i zrozumienia. Przepiękna i wymowna scena w domu starości ukazuje nam jak ogromne zmiany mogą zajść w życiu człowieka dzięki tak drobnym rzeczom jak dobre słowo i uśmiech. Film nie pokazuje nam męczeńskiej walki o prawa Murzynów, nie ma tu odrobiny przemocy, a efekt jest zdumiewający. Starszy mężczyzna z zasadami potrafił wpłynąć na pojmowanie świata przez zgorzkniałą damę.

Powolna akcja jest doskonałym przykładem na gruntowne zmiany, jakie zaszły w umyśle pani Daisy. To nie jest film nudny, tylko film spokojny, oparty na najprostszych elementach, które poskładane, dają jedną całość. Każda drobna czynność Hawka, każde zdanie i chwila spędzona z panią Daisy zaowocowała zmianą po obu stronach. Każdy musiał się przekonać do racji drugiego. Tutaj potrzebny był kompromis, jednak nie ma wątpliwości, że to postawa Hawka była punktem zwrotnym w życiu staruszki.

Zapraszamy do wspólnego oglądania oraz udziału w dyskusji po filmie.

Dla najbardziej aktywnego uczestnika czeka nagroda w postaci
podwójnego zaproszenia do najlepszej naleśnikarni w mieście
" Dobry Klimat"

Do zobaczenia,
Agnieszka Jarzębska

środa, 5 sierpnia 2009

Relacja z III stacji " Oddech"

III stacja filmowego pociągu " Oddech " już za Nami.

Z przyjemnością mogę poinformować Państwa, że wszystko w końcu odbyło się tak jak powinno, bez żadnych wpadek organizacyjnych :)

Jak to mówią do 3 razy sztuka... i się udało !

Pogoda dopisała, szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się, że będzie aż tak ciepło
i będzie można cały seans obejrzeć siedząc tylko w koszulce na krótki rękaw :)
Oby jak najczęściej trafiały Nam się takie ciepłe wieczory.


Wszystkie latarnie, zgodnie z założeniem zostały wyłączone.
Na parkingu zapadł idealny zmrok.



Frekwencja również dopisała, po pół godziny trwania filmu doliczyliśmy się 148 osób,
co Nas bardzo cieszy :)

Film co prawda nie należał do najłatwiejszych, ale mimo to do końca dotrwała spora grupka ludzi :)
Wśród uczestników PKP, z którymi miałam przyjemność zamienić kilka zdań, pojawiły się opnie, że prezentujemy trochę za ambitne kino i powinniśmy pójść trochę w kierunku komercyjnym.

Wyjaśniłam, że właśnie głównym założenie Piaseczyńskiego Kina Plenerowego jest prezentowanie publiczności różnych filmów: zarówno komercyjnych np " Asterix i Wikingowie" znanych np " 21 gramów" ale i także niekomercyjnych, ambitnych, po którym obejrzeniu widz skłania się do refleksji np.nad swoim życiem, relacjami międzyludzkimi czy ogólnie ujmując otaczającą go rzeczywistością.

Chcemy pokazać różne filmy, poruszającą różną tematykę, których niemielibyśmy okzji obejrzeć np telewizji, i do takiej grupy właśnie należał film Oddech :)

Na stronie bloga, po prawej stronie, na samym dole pojawiła się zakładka
" PKP w obiektywie".
Wystarczy kliknąć na obrazek, a automatycznie zostanie przekierowanym się
do internetowej galerii zdjęć, na której można obejrzeć wszystkie fotorelacje z poszczególnych seansów.

Zapraszamy serdecznie na następną
już IV stacja filmowego pociągu PKP " Wożąc Panią Daisy"
9 sierpnia, godz. 21.15 parking przy UMiG Piaseczno

do zobaczenia

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Jarzębska

niedziela, 2 sierpnia 2009

Zapowiedź: III stacja " Oddech"

III stacja filmowego pociągu " Oddech"
już dziś: 2 sierpnia, niedziela
godz. 21.15
parking obok UMiG Piaseczno


"Oddech" koreański dramat ukazujący historię miłości więźnia, czekającego na wykonanie wyroku śmierci i kobiety zdradzanej przez męża.

Film urzeka swoją prostotą i brakiem patosu.

Jest to niecodzienny obraz relacji między kobietą i mężczyzną. Obraz, którego nie spotka się w żadnym z hollywoodzkich projektów. Ki-duk Kim stworzył niejednoznaczną historię miłosną, która swoją wrażliwością i elegancją wciąga widza z każdą minutą. Więcej uczuć pokazana jest ciałem niż słowem. Mowa w tym filmie schodzi na drugi plan, co nadaje uczucie lekkości i niesłychanej przyjemności z oglądania.

Zdumiewające jest, że za pomocą krótkich dialogów można przekazać tak wiele uczuć. Ciężko jest również znaleźć słabe, zbędne sceny. Cały obraz jest doskonale wyważony pomiędzy miłością, tragedią i znanym już z innych filmów Ki-duk Kima
wewnętrznym spokojem.

Dwoje pierwszoplanowych bohaterów to kobieta - Yeon (Ji-a Park), którą mąż nieustannie zdradza, nie zachowując nawet pozorów dobrego małżeństwa, i mężczyzna - Jang Jin (Chen Chang) skazany na śmierć za zamordowanie żony i córki odczekuje wyroku. (…)
Film kręcono w Seulu, w Korei Południowej.




Zapraszamy do wspólnego oglądania oraz udziału w dyskusji po filmie.

Dla najbardziej aktywnego uczestnika czeka nagroda w postaci
podwójnego zaproszenia do najlepszej naleśnikarni w mieście
" Dobry Klimat"

ps. Mamy dla Państwa słodką niespodziankę :)

Wzięliśmy pod uwagę Państwa sugestie i przygotowaliśmy stoisko gastronomiczne.
Rzeczywiście przebywając na dworze od 21.00 do 23.30 można troszkę zmarznąć i zgłodnieć.

Dla mieszkańców którzy zaszczycą nas swoją obecnością na PKP, będzie czekała gorąca herbat oraz kawa, a na ząb przepyszne gofry : o dość oryginalnych nazwach jak np. "21 gramów" , "Malinowy Oddech", przysmak Obelixa, czy też maga gofr ze wszystkimi możliwymi dodatkami " Czempion Strachu"

Do zobaczenia,
i mam nadzieje że jeszcze w większej gronie.