czwartek, 30 lipca 2009

Relacja: z II stacji " Zakochany Paryż"


II stacja filmowego pociągu " Zakochany Paryż " już za Nami.
Pogoda tym razem dopisała, publiczność również, z czego bardzo się cieszymy :)
Mieliśmy przyjemność gościć na parkingu ponad 100 mieszkańców.

Oczywiście mimo wszelkich ustaleń, zapięcia wszystkiego na ostatni guzik, nie obyło się bez małej wpadki organizacyjnej.
Tym razem psikusa sprawiła nie pogoda, tylko świecąca latarnia :(

Wszystkie latarnie w okół parkingu na czas wyświetlania seansu, są wyłączone.
W praktyce jednak, okazało się że jedna połowa latarni znajdującej się przy głównej ulicy nie została odłączona.
Pech chciał, że w tym czasie zdarzyła się inna awaria i wszyscy pracownicy firmy, odpowiedzialnej za wyłączenie latarni, zostali do nie skierowani.
Nie było zatem możliwe fizycznie, aby ktoś przyszedł na parking i wyłączył święcącą latarnie.

Zostałam zapewniona przez firmę, obsługującą latarnię, że podobna sytuacja nie będzie miała już miejsca.

Nie mając innego wyjścia, musieliśmy wyświetlać film przy świecącej latarni, co oczywiście rzutowało na jakoś wyświetlanego filmu.
Nie dość że było jasno, to jeszcze drabiny stojące obok, rzucały cień na ekran ;(

Na szczęście, mimo tych niedogodność, większość z przybyłych widzów postanowiła zostać z Nami do końca i obejrzeć film.
Z czego bardzo się cieszymy :)


Po filmie odbyła się również dyskusja z widzami :)
Było zdecydowanie lepiej niż ostatnio,widzowie powoli pokonują nieśmiałości do publicznych wypowiedzi.



Bardzo podobał mi się klimat, który mimo nawet tej nie wyłączonej latarni zapanował na parkingu.

Ludzie siedzący począwszy od leżaków, krzesełek wędkarskich, skuterów, koców, skończywszy na materacach dmuchanych, skupieniu oglądali wyświetlany film.




Mam nadzieje że, następnym razem 2 sierpnia obejdzie się już bez żadnych wpadek organizacyjnych i wszystko uda się tak jak powinno.
Jak to mówią do 3 razy sztuka :)

Zapraszam serdecznie na PKP !!!

Tym razem na Oddech, III stację naszego filmowego pociągu.
Widzimy się już w 2 sierpnia, niedziele godz. 21.15 na parkingu obok UMiG

ps. Mamy dla Państwa słodką niespodziankę :)

Wzięliśmy pod uwagę Państwa sugestie i przygotowaliśmy stoisko gastronomiczne.
Rzeczywiście przebywając na dworze od 21.00 do 23.30 można troszkę zmarznąć i zgłodnieć.

Dla mieszkańców którzy zaszczycą nas swoją obecnością na PKP, będzie czekała gorąca herbat oraz kawa, a na ząb przepyszne gofry : o dość oryginalnych nazwach jak np. "21 gramów" , "Malinowy Oddech", przysmak Obelixa, czy też maga gofr ze wszystkimi możliwymi dodatkami " Czempion Strachu"

Do zobaczenia,
i mam nadzieje że jeszcze w większej gronie.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Jarzębska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz