środa, 27 lipca 2011

Film „Coco Chanel” z powodu niedzielnej nawałnicy został przełożony na sobotę 6 sierpnia .

W związku z nawałnicą, która miała miejsce niedzielnego wieczoru III seans Piaseczyńskiego Kina Plenerowego została odwołany. Film zostanie przedstawiony publiczności w sobotę 6 sierpnia o godzinie 21.15.

Zanim jednak to nastąpi, w najbliższą niedzielę pragniemy Was zaprosić na nietypową komedie reżyserii Granta Heslov'a pod tytułem „Człowiek, który gapił się na kozy”!

Film przedstawia ciekawą historię reportera Boba Wiltona (Ewana McGregora), poszukującego kolejnego sensacyjnego tematu. Bob wpada na trop tajnej, amerykańskiej jednostki wojskowej: First Earth Battalion, złożonej z żołnierzy posiadających zdolności paranormalne i zajmujących się tzw. zdalnym postrzeganiem (ESP). Jej członkowie mogą używać broni niosącej śmierć wyłącznie w ostateczności. Ich zmagania z wrogiem mają odbywać się głównie poprzez wpływanie na umysły przeciwników. Wilton korzysta z nieprawdopodobnych na pozór informacji niejakiego Lyna Cassady’ego (George Clooney), który twierdzi, że sam wchodził w skład tajemniczego oddziału, założonego przez Billa Django (Jeff Bridges). Dziennikarz trafia do obozu szkoleniowego prowadzonego przez zbuntowanego psychiatrę Larry’ego Hoopera (Kevin Spacey) gdzie staje się świadkiem i uczestnikiem niezwykłej rozgrywki.

Jaki będzie miała finał ta nietypowa historia, o tym przekonacie się już w najbliższą niedzielę 31 lipca, o godzinie 21.45.

Po projekcji filmu, zapraszamy Was do uczestnictwa w dyskusji.
Dla najbardziej aktywnego widza, przewidziana jest nagroda sponsorowana przez zaprzyjaźniony Ogród Bar
http://www.facebook.com/Ogrod.Bar

Do zobaczenia! :)

1 komentarz:

  1. Przybyłem, zobacz.. ej ale zaraz przecież NIE BYŁO ŻADNEGO FILMU !!!!! Drugi raz z rzędu, rozumiem że film "coco chanel" nie został wyświetlony, ale w wczoraj do ok 2 w nocy nie spadła ani kropelka wody a film "człowiek który gapił się na kozy" nie został wyświetlony, i nikt nie został o tym poinformowany. Z mojego punktu widzenia jest to żałosne.

    OdpowiedzUsuń